wtorek, 21 stycznia 2014

DARK HARRY CZ. 41

 DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE MIŁE KOMENTARZE. JESTEM BARDZO WDZIĘCZNA ZA KAŻDY. A CO DO JEDNEGO KOMENTARZA: MAM NA IMIĘ DARIA I MAM 18 LAT. WYGLĄDAM TAK A WIĘC SZAŁU NIE MA. A CO DO OPOWIADANIA TO KIERUJĘ SIĘ SWOJĄ WYOBRAŹNIĄ NIESTETY NIE ZNALAZŁAM PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI A ŻYCIE BOHATERÓW.. STARAM SIĘ ŻEBYŚCIE SIĘ W NIE PRZENIEŚLI RAZEM ZE MNĄ JAKO AUTORKĄ :)

Zasnęła z uśmiechem na twarzy i w swojej tradycyjnej pozie, z ręką na moim sercu. To był chyba rodzaj takiego uspakajającego leku. Ja też zasnąłem z swoją ukochaną w ramionach. I to był mój raj na ziemi. Mój własny prywatny raj...
DARCY:
Obudziłam się w nocy. Byłam naga, ale nie czułam strachu. Czułam zapach ciała mojego Harrego. Lekko się podniosłam nie budząc go. Zastanawiałam się jaki ma teraz wyraz twarzy. Przejechałam delikatnie palcami po jego twarzy. Uśmiechał się. Kocham go tak bardzo, ale nie mogę mu nic zaoferować. Pomaga mi użycza swoich rzeczy, opiekuje się mną , a ja byłam dla niego wcześniej taka oschła, ale on przecież nie chciał żebym go kochała. Czy teraz coś się zmieniło czy to po prostu zwykła troska? Być może gdybym widziała łatwiej byłoby mi cokolwiek poukładać.  Może kiedyś poproszę żeby ze mną pośpiewał tak jak kiedyś, ale wiem że rano muszę z nim porozmawiać. Traktują mnie jak jakąś porcelanę. Mam traumę i sama się sobie dziwię że nie uciekłam pod wpływem dotyku Harrego, ale ja przecież bardzo dobrze znałam ten dotyk. Chcę żeby było jak przed rokiem. Chcę żeby mnie pouczali, dawali bezsensowne rady, a Hazz... niech znowu się ze mną sprzecza, albo niech chociaż raz pozwolą mi zrobić coś dla nich.. Od kilku dni mam dziwne sny... Nie wiem do końca o czym są . Może są po prostu pozostałością po tym psychopacie, ale kiedy się budzę czuję na swoich ustach smak ust Zayna, ale przecież skąd ? I dlaczego jestem taka pewna że to są właśnie jego usta ? No nic ... jak mówiłam może to jakieś omamy.. z resztą dostaję dość sporo leków przeciwbólowych, może to od tego. Położyłam się i zajęłam swoją stałą pozycję.
4 MIESIĄCE PÓŹNIEJ:
Czas mija i trochę leczy rany. Znam już dom na pamięć i nie potykam się o meble, ani wazony no chyba że Niall nie posprząta, w tedy łatwo idzie stłuc sobie różne części ciała, ale najczęściej są to nogi.Chłopcy pozwalają mi zajmować się domem ale mają swoje dyżury i mnie pilnują czy czasem nie drasnę się np. nożem podczas krajania pomidora. Nadal myślą że o tym nie wiem. Może jestem ślepa, ale mam wyostrzony inny zmysł i czuję ich obecność. Przeważnie stoją w drzwiach, albo siadają w kącie i po prostu mnie obserwują. To urocze ale czasem mam ochotę im przywalić. Szkoda tylko że nadal nie pamiętam jak wyglądają Niall, Liam, Zayn i Louis... Poszłam do toalety a potem usiadłam na przeciwko nich.. chyba...
- Mogę was poznać ?
- Co ? Mała coś majaczysz .. przecież nas znasz.. Malik odstaw jej te witaminki bo nam się dziewczyna jeszcze najara sokiem z  cytryny..
- Nie Loui nie nabijaj się... chciałabym po prostu przypomnieć sobie jak wyglądacie ale jeśli nie to..
- A tak chcesz nas poznać. To co będziesz nas badać w CAŁOŚCI ??
- Nie tylko twarze:) No ale Harry mówił że ty Louis masz niezły tyłek to ciebie ewentualnie mogę obadać w całości.
No i zaczął się jęk , a Hazz mogę się założyć że spiorunował go wzrokiem. Kochany zazdrośnik. Na pokaz ale zawsze zazdrośnik. 
Chłopcy usiedli a ja z każdym dotykiem rysowałam w swojej pamięci każdy detal. Liam , Niall , Loui i Harry chociaż jego całego dotykałam już nie raz i znałam jego ciało lepiej niż on sam. Kiedy nadeszła kolej na Zayna, i już miałam go dotknąć on złapał mnie gwałtownie za nadgarstek.
- Nie dotykaj mnie jasne ??
Co się stało ? Przecież pytałam czy mogę... Wystraszyłam się. Tak mocno mnie chwycił aż zabolało. 
- Ja.. prze... przepraszam... nie chciałam..
Usłyszałam trzaśnięcie drzwiami, co oznaczało że Zayn opuścił pomieszczenie. Do moich oczu napłynęły łzy. Wstałam i wyszłam na taras. Zamknęłam drzwi od zewnątrz żeby nikt nie wchodził. Co ja takiego zrobiłam? Przecież ja nie zrobiłabym mu krzywdy. Nigdy bym go nie skrzywdziła. Było zimno, wiał wiatr a z nieba lał się deszcz. Usiadłam w kąciku, podkuliłam nogi pod brodę i cichutko łkałam. Tak jak u tamtego mężczyzny. Płakałam w tedy cicho żeby nie usłyszał.  W końcu chłopcy chyba znaleźli drugi klucz bo drzwi gwałtownie się otworzyły. Koło mnie ktoś usiadł. To Liam jestem pewna. On zawsze kiedy próbuje się schylić czy usiąść, w tedy zawsze strzelają mu kości. Bez słowa ze wzrokiem tępo wbitym przed siebie oparłam głowę na jego ramieniu, a on mnie objął.
- Malutka nie przejmuj się nim pewnie miał gorszy dzień.
- Nie chciałam mu zrobić krzywdy chciałabym go przeprosić...
- Ty go ? Ale za co ? Z resztą on się zamknął do jutra rana nie wyjdzie.. Chodź posiedź z nami. 
- A mogłabym pójść do twojego pokoju i tam trochę posiedzieć? U ciebie zawsze tak ładnie pachnie konwaliami..
- No pewnie nawet cię tam zaniosę o ile pościelisz mi łóżko.. wiesz coś za coś..
Jestem pewna że się uśmiechnął. Przytaknęłam krótkim skinieniem głowy i podniosłam się pomagając mu wstać. Później udałam sie do pokoju po drodze zahaczając o drzwi Zayna. Zapukałam cichutko.
- Zayn... wpuścisz mnie ? Ja chciałam przeprosić... Wybacz jeśli czymkolwiek cię uraziłam,a le ja na prawdę nie wiedziałam że nie chcesz żebym cię dotykała. Obiecuję że zrobię ci dobre śniadanie tylko proszę nie złość się na mnie nie lubię kiedy ktoś jest na mnie wściekły Zayn odezwij się...
Cisza. Głucha cisza.. Czyżbym straciła przyjaciela? Pieprzona niesprawiedliwość! Ja straciłam ten głupi wzrok jestem jakąś cholerną kaleką która traci najbliższych przez to jaki potwór z niej się stał! Nie ubiorę sukienki, bo mam siniaki , nikt nigdy nie zwróci na mnie uwagi. Miałam kiedyś poznać moich biologicznych rodziców a teraz ? Mam im się pokazać jako wykorzystana dziwka ?? Siedziałam tak pod drzwiami Zayna i biłam się z myślami aż w końcu zasnęłam.
ZAYN:
Nie mogłem pozwolić na to żeby mnie dotknęła. Oszalałbym z tej miłości która tak we mnie buzuje. Wiem że nie powstrzymałbym się przed tym żeby znowu jej nie pocałować. Potem zaczęła przepraszać a przecież to ja powinienem . Siedziałem w tych czterech ścianach zamknięty na cztery spusty jak najprawdziwszy tchórz. W końcu się ogarnąłem i postanowiłem pójść coś zjeść. Otworzyłem drzwi a na moje nogi osunęła się drobna postać mojego anioła. Zasnęła tutaj.. Siedziała i czekała aż otworze.. Pochyliłem się by wziąć ją na ręce i zanieść do Harrego. W blasku matowego światła dostrzegłem jeszcze świeże stróżki łez. Jak ja mogłem. Jesteś dupkiem Malik ! Położyłem ją na swoim łóżku i przykryłem kocem. Pójdę i powiem Harremu że mała śpi dziś u mnie a rano przeniosę ją do niego, żeby się nie wystarszyła. O dziwo Hazz nie protestował bo ogarniała go na moje oko druga faza snu. Wróciłem do niej i odgarnąłem niesforne kosmyki opadające na jje zamknięte oczy za ucho. Spała spokojnie. Ułożyłem się koło niej i wiedząc że taka okazja może się nie powtórzyć znów ją lekko pocałowałem i wtuliłem Darcy do swojego torsu. Po chwili razem z nią oddawałem się błogiemu uczuciu odprężenia czyli snu.

35 komentarzy:

  1. Ojej, aż mi się smutno zrobiło.. ;c Ale to i tak jest świetne. Wkurzyłaś mojego brata.! Gdy on to przeczytał zaczął wyzywać Zayna i mówił, że mu nogi z dupy powyrywa. A potem się ogranął. A i on, bo oczywiście nie byłby sobą gdyby czegoś nie powiedział cytuję " Oj lepiej żeby Zayn sie odkochał bo jak nie to pójdę na skargę do Harrego no i będzie rozpierdol. " ~Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No miejmy nadzieje że Dracy się domyśli i powie Harremu co zrobił Zayn A co tam u mojej siostry i brata ? <3 -Mrs Styles

      Usuń
    2. Ale, że u nas.? ~Marta.

      Usuń
    3. Tak i ogólnie do całej rodzinki XD -Mrs Styles

      Usuń
    4. Oh, jak miło, że się interesujesz. :) Aktualnie kłócimy się kto ma lepszy tyłek, ja mówię że Harry, brat, że Louis, mama że Niall, a mój tata "Jakbym był gejem to bym wybrał tyłek....(chwila ciszy) Zayna. I ja mam psa Harrego, c'nie. XD No i byliśmy w parku i nam uciekł no i my mądrzy na cały park " Harry do nogi". Jezu, gdybyś nas widziała... Padłabyś ze śmiechu. ~Marta.

      Usuń
    5. Ha ha ha ha XD ciekawe co by Harry zrobił jak by umiał po polsku i przechodził XD -Mrs Styles

      Usuń
    6. Wolę nie wiedzieć.. ~Marta

      Usuń
    7. Nie mogę się doczekać nastrępnej części dosłownie nie wiem co że sobą zrobić :( -Mrs Styles

      Usuń
    8. Poczytaj sobie inne opowiadania. :) Ja czytam ich dość sporo. c; ~Marta

      Usuń
    9. JA też ale ten imagin jest najlepszy <3 -Mrs Styles

      Usuń
    10. Tu jest świetne opowiadanie też z Harrym i Dracy ale całkiem inny polecam http://harryanddarcybiglove.blogspot.com/2014/01/rodzia-1-come-closer.html -Mrs Styles

      Usuń
    11. O! Kolejny do mojej kolekcji opowiadań, jezu.! Ile tego jest.. ~Marta

      Usuń
    12. Nie wiem ale jak ta dziewczyna ma czas to dodaje czodziennie a boje się że przestanie go pisać -Mrs Styles

      Usuń
  2. Świetny czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieki ze odpowiedzialas ze w ogole zwrocilas uwage na moj komentarz masz wielki talent i denerwuje mnie to ze gdybys spiewala i pokazywala ta historie glosem to byla bys slawna a przez to ze twoj ogromny talent przelewasz na slowa zapisane w laptopie to mozesz liczyc na rozglos dzieki szalonym directinerkom czytajacym z uwaga twojego bloga . Ps ja nazywam sie ewa :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super naprawdę kockam twojego bloga. Masz wielki talent możesz nawet książki pisać. I chcę ci bardzo podziękować bo dzisiaj jak w szkole czytałam dołączyła się do mnie przyjaciółka. Nawet ją zainteresowało i zaczęła mnie wypytywać o chłopców. Spodobała jej się ich muzyka i spodobał jej się Niall. Kto wie może nie będę jedyną Directioners w klasie. Sorka że tak późno piszę ale wcześniej czasu nie miałam, a na przerwie jak zaczęłam pisać to był dzwonek i sama rozumiesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz w klasie innych Directioner.? :( Ja mam 3 dziewczyny Directioner plus ja no i 2 Boy Directioner. ~Marta.

      Usuń
    2. To ci dobrze a ja w klasie sama jestem :(

      Usuń
    3. Biedactwo. ;( Ale u mnie na początku też nie było żadnych Directionerów oprócz mnie, a potem dużo o nich mówiłam i tak się stało, że ich zaciekawiłam i o to są Directionerzy, polecam Ci zamęczać innych. :) ~Marta

      Usuń
    4. Oj myślisz że tego nie robię. Nawijam o chłopcach cały czas. I robię to od roku. Ale może teraz dzięki opowiadaniu moja przyjaciółka jak wcześniej pisałam się zaciekawiła. Może będzie nas 2 bo na razie jestem sama na 4 ( a dziewczyn w klasie jest 10) Belibers więc za ciekawie nie jest jak dojdzie do kłótni o idoli. ;P

      Usuń
    5. Ja w klasie mam 2 Belibers, ale no niestety u nas Directionerzy górą. c; I zawsze jak mówią, że ich idol jest lepszy kończą tym, że klasa się do nich nie odzywa. ~Marta

      Usuń
    6. No to masz fajnie a u nas to ja zawsze jestem ta zła :(

      Usuń
    7. :( Mam ochotę Cię przytulić no i mój brat też. :) ~Marta

      Usuń
    8. Dziękuję i tobie i twojemu bratu. A wiesz co jest najlepsze bo wcześniej zapomniałam wspomnieć moja siostra to Balibers. :(

      Usuń
    9. Poprawka Belibers sorka ale na telefonie piszę i mi nie wygodnie.

      Usuń
    10. O matko.! :( Nie wiem co bym zrobiła gdyby mój brat był Belibers. A siostra jest starsza czy młodsza.?

      Usuń
    11. Młodsza o rok, także wygrywam. Ale serio masakra w szkole mam cztery Baeliners króre ostatnio wpadły w depresję jak ich idol został aresztowany. W szkole się osłuchałam raz a w domu powtórka z rozrywki. Beznadzieja :(

      Usuń
    12. My z moim bratem sie z tego śmialiśmy, że on do pierdla poszedłi i w szkole pytałam Belibers jak to jest mieć idola w areszcie, a ich miny... Bezcenne ~Marta.

      Usuń
    13. A myślisz że ja się z tego nie śmuałam. Miałam ubaw jak płakały i się martwiły że cytując ,, ich kochanego Justinka" nie wypuszczą. Ale najśmieszniejsz to było jak zaczęły nadawać że on musi się wyszaleć. A ja im na to że Harry jeat z tego samego roku co Justin i on jakoś nie robi skandali koło siebie, a z ich mjn to myślałam że padnę.

      Usuń
    14. Jedna do mnie w szkole powiedziała, że Harry to męska dziwka i że ma inną panienkę każdego dnia. Zaczęłam się śmieć jak głupia, później się uspokoiłam i dałam jej w twarz ( na szczęście to było po lekcjach.) i powiedziałam jej żeby lepiej się nie odzywała bo to nie mój idol został nagrany przez jakąś dziwkę i to nie on bije się w klubach. Oczywiście Harry też ma prawo się wyszaleć, ale chyba on wie, że później jego wyczyny takie jak np. Justina będzie widział cały świat. ~Marta

      Usuń
    15. Wiesz zrobiłabym to samo. Mam na myśli danie z liścia

      Usuń
  5. Piękny *_* Next
    ~ Żona Stylesa

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie kiedy next

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedy będzie następny? Twoje dotychczasowe są BOSKIE:*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ohhhh kocham To ♥ ! #Mrs.Styles

    OdpowiedzUsuń